Wierszyk:
„Śnieg pada” Gabriela Lipińska
Śnieg pada, śnieg pada, do kostek napadał.
A teraz nie pada, więc łyżwy zakładam.
Śnieg pada, śnieg pada, do kolan napadał.
A teraz nie pada, więc narty zakładam.
Śnieg pada, śnieg pada, do pasa zakładam.
A teraz nie pada, ulepię bałwana!
Piosenka:
„Wesoła Pastorałka”