
Tego się nie spodziewaliśmy. Spontanicznie podjęliśmy decyzję: „Idziemy na dwór!!!” I cóż z tego wynikło? Po pierwsze- braliśmy udział w zawodach lepienia bałwana- były więc emocje, „nutka” rywalizacji, dużo radości z efektu końcowego.
Po drugie- była zabawa w chodzenie po śladach, rzuty śnieżkami i próby strącania śniegu z gałązek drzew. Królował śmiech i uśmiech.














