Wiersz pt. „Mikołaj”
Bardzo lubię kiedy przychodzi Mikołaj,
gdy „ho,ho,ho” swoim grubym głosem woła.
Renifery ciągną jego wielkie sanie,
a w nich są prezenty, każdy coś dostanie.
Dzwonią dzwonki oraz światła rozbłyskają,
wszyscy Mikołaja z radością witają.
Z wielkim workiem on pojawia się co roku
i od razu się weselej robi wokół.