Piosenka
Fabryka Świętego Mikołaja
muz. i sł. Adrianna Furmanik-Celejewska
Ref.: Pada śnieg, za oknami srebrzysta biel.
Śpiewa wiatr, kto nadchodzi, już każdy wie.
To z Laponii Mikołaj na sankach mknie.
Czy odwiedzi mnie? Czy odwiedzi mnie?
Bo ja w snach już raz go odwiedziłem,
do fabryki skrzatów wyruszyłem
i pociągiem się wybrałem w magiczny świat,
w którym konduktorem został skrzat.
Pierwsza sala to misiowo, tu jest zawsze kolorowo.
Najpierw główka, oczy, uszy i już misia skrzacik uszył,
teraz włoży mu kubraczek, na czapeczce zrobi szlaczek,
potem czule pocałuje, do pudełka zapakuje!
Ref.: Pada śnieg…
W drugiej sali są pajace, jeden klaszcze, drugi skacze.
Mają oczka malowane, skrzacik zrobił to wspaniale!
Teraz włoży im kubraczki, na czapeczce zrobi szlaczki,
potem czule pocałuje, do pudełka zapakuje!
Wiersz
Bożena Forma – Choinka
W ten szczególny wieczór tańczą świec płomyki,
salę wypełniają skaczące ogniki.
W kącie naszej sali, pięknie wystrojona,
panna choineczka uśmiecha się do nas.
O czym w święta każdy z nas pamięta?
Na niej bombki, łańcuch, lampki kolorowe,
gwiazdeczki prześliczne – złocone, bajkowe.
Na jednej gałązce piernikowe ludki,
a na innej siedzą małe krasnoludki.
Pajacyk, kogucik, maleńkie serduszka,
chrupiące ciasteczka, pachnące jabłuszka.
Niech gwiazda na niebie jasnym światłem świeci
i ogarnia ciepłem serca wszystkich dzieci